piątek, 12 lipca 2013

„Lektury dla kibica” - Okrągły przekręt

Dotychczas w cyklu „Lektury dla kibica” przedstawione zostały książki opowiadające prawdziwe historie, głównie (auto)biografie. Dziś natomiast przyjrzymy się fikcji literackiej. Można by powiedzieć fikcji z życia wziętej, gdyż ukazane w książce zdarzenia są dość realistyczne.

Rozdział 24.

„Okrągły przekręt” - Maurycy Nowakowski

Na wstępie powiem, że książka ta nie do końca mnie zachwyciła. Zaskoczyło mnie to, ponieważ zebrała wiele pozytywnych opinii, przez co spodziewałam się czegoś więcej. Nie była nudna, co to to nie. Jednak fabuła nie wywołała u mnie wystarczającej ciekawości, nie miałam tego odczucia - „co będzie dalej” – które napędza cały proces czytania. Mimo wszystko jest to pozycja godna uwagi.

„Okrągły przekręt” to powieść o tematyce sportowej (inaczej nie znalazłaby się w tym cyklu, rzecz jasna), której akcja rozgrywa się w naszym kraju. Wszystko zaczyna się rok przed EURO 2012, kiedy to europejska federacja piłkarska nakazuje Polsce oczyścić futbol z korupcji. Do więzienia trafia szef mafii – Zdzisław Jakubik, zwany Cyrulikiem, który by dostać krótszy wyrok musi zacząć „sypać” pozostałych winnych w aferze. Zgodnie z poleceniami swojego adwokata, tworzy dwie listy, wyznaczając tym samym osoby, które tak jak on zostaną ukarane (lista czarna) oraz te, które wyjdą z całej sytuacji obronną ręką (lista biała). Dlaczego ktoś ma się wywinąć? To proste. Niektóre osobistości w państwie nie chcą by pewne ważne nazwiska zamieszane w aferę ujrzały światło dzienne.

W książce jest dwóch głównych bohaterów. Pierwszy - Marcin Bojarski, piłkarski sędzia zamieszany w korupcyjną aferę, idealny „drukarz”. Drugim jest młody dziennikarz sportowy Marcin Faron, który przeprowadza cykl wywiadów z Cyrulikiem, a swoje teksty publikuje w rubryce zatytułowanej "Okrągły przekręt". Poprzez te dwie osoby poznajemy ten sam świat futbolu z dwóch różnych stron. Arbiter Bojarski wprowadza nas w świat korupcji od środka, wraz z dziennikarzem natomiast odkrywamy tajemnice tego procederu podczas jego śledztwa.

Na którą listę trafił Marcin Bojarski? Kto zajmie miejsce szefa piłkarskiej mafii? Do czyich drzwi zapuka CBA? Dlaczego afera ta nazywa się „okrągły przekręt”? Jakim cudem arbiter Bojarski rozstrzyga mecze zgodnie z otrzymaną zapłatą, zbierając jednocześnie pozytywne opinie obserwatorów? Dlaczego sędziowie lubią torby z McDonald’s? Skąd wzięło się określenie „karny z kapelusza”? Kto przypłaci życiem futbolową aferę? Czy kupiony mecz to wygrany mecz? Kiedy należy świętować mistrzostwo kraju?

To wszystko i jeszcze więcej czeka na Was podczas czytania fikcyjnej powieści o polskiej piłce.

Źródło zdjęcia: własne

 AUTOR: RealAnia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz