sobota, 8 kwietnia 2017

„Lektury dla kibica” – Cruyff

Dziś jedna z najnowszych autobiografii.

Rozdział 126.

Johan Cruyff. Autobiografia - Johan Cruyff

Johan Cruyff był legendą Ajaksu Amsterdam i Barcelony, a także reprezentacji narodowej Holandii. Był jednym z najwybitniejszych piłkarzy, a później trenerów futbolu. Dlatego też z wielkim entuzjazmem przyjęłam informację, iż w Polsce zostanie wydana jego autobiografia. Pomyślałam, że skoro całe życie związał z futbolem, zdobył mnóstwo tytułów, stworzył Dream Team, to jego książka będzie niepowtarzalna. I taka faktycznie jest, problem w tym, że głównie w negatywnym znaczeniu.

„Wiem też, że jeśli chodzi o sprawy piłki nożnej, mam jedną wadę – myślę tylko o byciu na szczycie.”

W dużej mierze jest to książka o niczym. Niby o futbolu, jeśli do tej tematyki zaliczymy wybory rady doradców Ajaksu i problemy administracji klubu. Z lektury więcej dowiecie się o licznych konfliktach Cruyffa z zarządami poszczególnych klubów niż o jego wspomnieniach z boiska. Niewiele jest ciekawych historii i anegdot. Holender sporo miejsca poświęcił natomiast swojej działalności charytatywnej, która oczywiście jest warta uwagi i pochwały, ale mimo wszystko nie jest to powód, dla którego fani futbolu będą chcieli sięgnąć po tę lekturę. Ponadto Cruyff często wytyka błędy innym i powiela wciąż te same tematy. Książka jest trochę chaotyczna, zdecydowanie zbyt ogólna, aż prosiłoby się o więcej szczegółów. Dobrze, że czyta się szybko, bo inaczej 14 rozdziałów dłużyłoby się niemiłosiernie.

„[…] wszystkiego o życiu nauczyłem się w Ajaksie.”

Mimo niezbyt pozytywnego odbioru książki, udało mi się, co nieco ciekawego w tej książce znaleźć. Jeśli i Wy zdecydujecie się przeczytać wspominania Cruyffa dowiecie się, co dla niego było najwyższą formą techniki, kto na początku kariery nazwał go nieoszlifowanym diamentem oraz z jakiego powodu dostał roczny zakaz gry w reprezentacji. Odkryjecie, co uznawał za swoją jedyną porażkę w życiu, na czym polega sztuka sprawienia by rywale grali źle, jak również, czego nauczył się z gry w baseball i potem wykorzystał w futbolu.

„Zawsze powtarzałem, że trzeba grać pięknie i ofensywnie. To musi być spektakl.”

Cruyff w swojej autobiografii wyjaśnił, dlaczego zrezygnował z wyjazdu na mundial w 1978 roku. Zdradził, że chciał sprowadzić do Barcelony Zinedina Zidane’a a także ujawnił, dlaczego ostatecznie nie doszło do tego transferu. Opowiedział również o powodach opuszczenia Ajaksu i przenosinach do Barcelony.

„W piłkę nożną gra się mózgiem.”

Która europejska liga była jego niespełnionym marzeniem? Co zawsze było istotą futbolu totalnego? Na czym polegał sekret Ajaksu, który z przeciętnego klubu przekształcił się w jedną z najlepszych drużyn?

 „Analizowałem grę dzięki szóstemu zmysłowi.”

Sięgając po tę książkę miałam pewne oczekiwania. Co prawda doszły mnie pewne słuchy, iż lektura nie jest zbyt dobra, ale chciałam wyrobić swoją własną opinię. Książkę przeczytałam, a raczej dotrwałam do ostatniej strony i stwierdzam, że jest to jedna z najsłabszych autobiografii, które ukazały się na polskim rynku literatury sportowej. Cruyff był wybitnym piłkarzem i trenerem, ale o dziwo nie chciał podzielić się z kibicami szczegółami ze swojego niezwykłego futbolowego życia. Niestety muszę stwierdzić, iż autobiografia Cruyffa to duże rozczarowanie. Spodziewałam się zupełnie czegoś innego.

„Jestem dzieckiem Ajaksu, które pokochało Barcelonę.”


Źródło zdjęcia: własne

AUTOR: RealAnia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz