wtorek, 12 maja 2015

„Lektury dla kibica” - Nienasycony

Na rynku futbolowych książek sportowych najczęściej znajdują się pozycje poświęcone piłkarzom, nie brakuje jednak również tych o trenerach.

Rozdział 70.
Carlo Ancelotti. Nienasycony zwycięzca - Carlo Ancelotii, Alessandro Alciato

„Nienasycony zwycięzca” to autobiografia Carlo Ancelottiego, którą trener napisał wraz z Alessandro Alciato, współautorem autobiografii Andrei Pirlo „Myślę, więc gram”. Książka Pirlo wyszła świetnie, więc sięgnęłam po wspomnienia włoskiego trenera z ogromną ciekawością i jeszcze większymi oczekiwaniami. Na szczęście nie zawiodłam się.

Nie jest to typowa chronologiczna autobiografia, ale w głównej mierze książka o futbolu. Włoch skupia się na swojej karierze, o sferze prywatnej praktycznie nie wspominając. Nie miałam jednak poczucia, że czegoś tej książce brakuje. W zamian otrzymujemy mnóstwo piłkarskich anegdot i historii. Dla kibiców to lektura wymarzona! Zabawna, szczera, bezkompromisowa oraz napisana z dużym dystansem do samego siebie. Czyta się szybko, z uśmiechem na twarzy.

Tajne podróże i negocjacje, rozmowy z prezesami, przesłuchania w sprawie afery Calciopoli, relacje z kibicami, prawdziwe oblicze gwiazd futbolu. Carlo Ancelotti uchyla kulisy wielkiej piłki. Wprowadza do piłkarskiej szatni. Ogromnie zaciekawia, a przy tym jeszcze rozbawia.

„Każdej mojej decyzji o objęciu nowego zespołu towarzyszyły co najmniej fajerwerki, a czasem wręcz grzyb atomowy. Nigdy nie było łatwo.”

 „Mam wielkie dupsko i jeszcze większe serce. Jestem zakochany po uszy w tym co robię.”

Książka w oryginale ukazała się w 2010 roku, dlatego też historii związanych z trenowaniem Paris Saint Germain i Realu Madryt w niej nie znajdziecie. I choć większość dotyczy Milanu, czy Chelsea, to sympatycy innych drużyn będą bez wątpienia również czerpać z tej lektury ogromną przyjemność. Natomiast dodatek do polskiego wydania książki autorstwa Michała Okońskiego pt. „Uniesiona brew Ancelottiego. W drodze po La Decimę.” sprawia, że jest ona nieco bardziej aktualna.

Warto także nadmienić, iż przedmowę napisał Paolo Maldini, a zyski uzyskane ze sprzedaży książki autor przeznaczył na finansowanie badań nad stwardnieniem zanikowym bocznym. Chorobą, na którą cierpiał kolega Carlo Ancelottiego z boiska – Stefano Borgonovo.

„Ja kapitanem AS Romy. Reprezentowałem całą drużynę i trzy czwarte mieszkańców miasta. Spójrzmy prawdzie w oczy: w Rzymie nie ma znowu aż tak wielu kibiców Lazio.”

Czytając tę książkę dowiecie się, kiedy Ancelotti poczuł, że przydałby mu się psychiatra, co czuł, gdy szedł po schodach z poziomu murawy na trybuny Wembley by odebrać Tarczę Wspólnoty oraz który system gry nazywa „choinką”. Przeczytacie, czym zagroził Davidowi Beckhamowi, kiedy piłkarz nie chciał wyjść z restauracji, o co chciał zapytać księcia Williama przed finałem Pucharu Anglii, ale zabrakło mu odwagi, a także, jakiego SMS-a dostał od José Mourinho, gdy wygrał z The Blues ligę.

„[…] mam pewną wadę. Otóż gdy trenuję jakiś zespół, automatycznie zostaję jego najbardziej zagorzałym kibicem.”

Ancelotti powie Wam, co zaskoczyło go w osobie Abramowicza, w jaki sposób próbował zniechęcić działaczy Fenerbahçe, którzy chcieli podpisać z nim kontrakt, jak również, dlaczego został trenerem Juventusu. Dowiecie się czy żałuje, że nie zgodził się na transfer Roberto Baggio do Parmy, drużynę, z którego kontynentu chciałby poprowadzić na mundialu, dlaczego notatki dla piłkarzy pisze zawsze odręcznie, czy też, dlaczego nie został trenerem Realu Madryt w 2006 roku, a stanowisko to objął Fabio Capello.

„Pękałem z dumy. Z wypiętą klatą (i brzuchem) obwieściłem:

- Jestem nowym trenerem Juventusu.

Wszyscy krzyknęli niemal jednym głosem

- Pieprzysz – va’a cagher – oszalałeś.”

Odkryjecie, jaki rytuał czeka piłkarza, gdy przychodzi do Chelsea z innego klubu, jaką wadę miał Zidane, jak dogadywali się Inzaghi i Del Piero, jaki żart zawodnicy Milanu zrobili Mathieu Flaminiemu i gdzie grał „Maradona dla ubogich”.

Włoch opisuje również czasy, gdy sam był piłkarzem. Wspomina jak przez kontuzję nie został mistrzem świata. Zdradza, jakim trenerem był Fabio Capello oraz rozpamiętuje wizytę na pewnym stadionie, po której cała (!) drużyna Romy trafiła do szpitala.

„Achilles miał słabe pięty, Pinokio i Tassotti wielkie nosy, a ja swoje kolana.”

Oczywiście w autobiografii Carletto nie mogło zabraknąć tematu pamiętnego finału Champions League ze Stambułu. Dowiecie się, co działo się w szatni Milanu podczas przerwy, którego zawodnika dopadła największa rozpacz po porażce oraz ile razy Ancelotti obejrzał to spotkanie ponownie.

„Może i mam nierówno od sufitem, uważam jednak, że w porażce w Stambule należy upatrywać pewnych pozytywów.”

„Nienasycony zwycięzca” to książka pozwalająca poznać wiele nieznanych historii wprost z piłkarskiego świata, a także prawdziwego Ancelottiego. Włoch, jako zawodnik i trener wygrał mnóstwo tytułów, ale w książce pokazał przede wszystkim siebie i swoją pasję - futbol - a nie osiągnięcia. Ta lektura to uczta dla każdego kibica. Polecam bez cienia wątpliwości.


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu SQN.



Źródło zdjęcia: własne

AUTOR: RealAnia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz