piątek, 7 stycznia 2022

„Lektury dla kibica” – Schmeichel Senior

Dziś autobiografia legendy futbolu.

Rozdział 249.

Peter Schmeichel. Numer jeden – Jonathan Northcroft, Peter Schmeichel

Młode pokolenie kibiców piłkarskich doskonale zna zawodnika o nazwisku Schmeichel. Bez zająknięcia powiedzą, iż to bramkarz reprezentacji Danii i Leicester City, mistrz Anglii z 2016 roku. Jednak starsze pokolenie słysząc to nazwisko ma przed oczami innego piłkarza, również bramkarza. Mianowicie ojca wspomnianego wyżej Kaspra, Petera. To on był pierwszym Schmeichelem w Premier League, gwiazdą Manchesteru United i mistrzem Europy. Pod koniec 2021 roku ukazała się autobiografia Schmeichela Seniora, obok której nie można przejść obojętnie.

„To, co wydarzyło się tamtego wieczoru na Camp Nou, wymyka się wszelkim próbom opisu.”

Peter Schmeichel mógł rozpocząć swoją autobiografię od dwóch wydarzeń, które nieodłącznie kojarzą się z jego karierą. Zdobycia z reprezentacją Danii mistrzostwa Starego Kontynentu w 1992 roku, bądź finału Champions League z roku 1999 roku, kiedy Manchester United wygrał z Bayernem Monachium strzelając dwa gole w samej końcówce meczu.

Którą historię wybrał? Tego nie będę zdradzać. Niech sam Schmeichel pokaże wam, który sukces był dla niego tym kulminacyjnym.

„Było już po nich, a my mieliśmy zostać… kim?   m i s t r z a m i  E u r o p y?!”

Po wspomnieniu najważniejszego momentu w swojej karierze Schmeichel sięga pamięcią do dalszej przeszłości, jednak, co ciekawe – wbrew oczekiwaniom – nie przedstawia swojej historii całkowicie chronologicznie. Najpierw, co prawda opowiada o pochodzeniu i polskich korzeniach (świetny wątek), następnie obszernie wspomina sezony spędzone w bramce Czerwonych Diabłów, ale potem ponownie wraca do czasów dzieciństwa i początków kariery piłkarskiej. Późniejsze rozdziały poświęca zaś reprezentacji i karierze klubowej po odejściu z United, życiu po zawieszeniu butów na kołku oraz swoim dzieciom, w tym karierze syna Kaspera. 

„Piłka nożna była fundamentem mojego życia.”

Pomimo iż książka ma dosyć specyficzną konstrukcję, bardzo dobrze się czyta. Na jej stronach znajduje się sporo anegdot, choć muszę szczerze przyznać, iż spodziewałam się więcej kontrowersji, czy też historii zza kulis. Peter Schmeichel postanowił jednak nie szukać taniej sensacji i wszelkie „szatniowe afery” pozostawił po prostu zamknięte w piłkarskiej szatni.

Fakt, iż książka jest „grzeczna”, nie oznacza, iż lektura nie wciąga. Wręcz przeciwnie, jest doprawdy interesująca. Czytając książkę czuć również, że Schmeichel jest szczery. Nieobca jest mu także samokrytyka. Duńczyk wie gdzie popełnił błędy i nie boi się do tego przyznać. To kolejne plusy tej pozycji.

 „[…] strzelaliśmy gole w końcówkach, łamaliśmy serca kibicom rywali, wygrywaliśmy w ostatnich minutach.”

Peter Schmeichel w swojej autobiografii wyjaśnia czy czuje się, choć trochę Polakiem. Zdradza, co Alex Ferguson powiedział w przerwie finału LM rozgrywanego na Camp Nou w 1999 roku. Wspomina, w którym kraju piłkarze United bali się nie tylko kibiców rywali, ale i policji. Ujawnia również przed meczami, z którą drużyną odprawy Fergusona znacznie różniły się od pozostałych.

Duńczyk opowiada o konflikcie z Ianem Wrightem. Tłumaczy, kiedy i dlaczego zaczął myśleć o opuszczeniu Czerwonych Diabłów, a także wyznaje, co czuł, gdy musiał grać przeciwko United. Szczerze przyznaje, czy uważa, że zdradził United nosząc koszulkę Manchesteru City.

„No więc przyznaję: w 1999 roku absolutnie nie powinienem odchodzić z Manchesteru United.”

Sięgając po tę pozycję dowiecie się, dlaczego Ferguson nie lubił trenować wykańczania akcji oraz którego piłkarza rywali, jako jedynego, obawiał się sir Alex. Odkryjecie, co czyni Fergusona tak wyjątkowym, jak wyglądał pierwszy trening Cantony w United, a także, dlaczego Schmeichel nie został grającym trenerem Brøndby.

Przeczytacie czy piłkarze reprezentacji Danii faktycznie byli „wzywani z plaży”, kiedy okazało się, że zagrają na Euro 1992 w miejsce Jugosławii. Poznacie różnice w funkcjonowaniu klubów angielskich i portugalskich. Ponadto odkryjecie, dlaczego Schmeichel przestał chodzić na mecze syna, kiedy Kasper grał w dziecięcych drużynach oraz jak wspomina jego debiut w Premier League.

„Kasper triumfujący w Premier League to coś znacznie lepszego niż moje własne sukcesy w tych rozgrywkach.”

Kto nazywał Davida Beckhama najbardziej niedocenianym piłkarzem? Po którym meczu pojawiło się określenie „Fergie Time”? Jaką taktykę miał Peter Schmeichel na bronienie rzutów karnych? Dlaczego José Mourinho nie został trenerem Sportingu, choć wszystko zostało uzgodnione? Czy ojciec Schmeichela był szpiegiem?

„Peter Schmeichel. Numer jeden” to książka, która powinna zainteresować wszystkich kibiców piłkarskich, zaś dla fanów Manchesteru United stanowi pozycję obowiązkową.

„Schodziłem z boiska, nienawidząc sam siebie.”

 

Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu SQN.

Książkę kupicie w księgarni labotiga.pl


Źródło zdjęcia: własne

 

Powiązane wpisy:

    1. Manchester United. Diabelska biografia

    2. Alex Ferguson. Być liderem

    3. George Best. Najlepszy. Autobiografia

    4. Michael Owen. Reset

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz