Start PlusLigi za pasem! Zostały raptem dwa tygodnie do pierwszej kolejki naszej rodzimej siatkarskiej ekstraklasy jest więc czas na spekulacje i rozważania. W najlepsze bowiem trwa przed sezonowy okres przygotowawczy, wypełniony po brzegi meczami charytatywnymi, spotkaniami towarzyskimi oraz memoriałami. Dzisiaj na ten przykład rusza Memoriał Strzelczyka w Rzeszowie oraz Memoriał Amboroziaka w Warszawie. Drużyny wykorzystują wszelakie okazje by sprawdzić swoje składy przed nadchodzącym sezonem.
Letnia giełda transferowa zebrała żniwo, które już wkrótce będziemy mogli podziwiać na polskich parkietach. Albo i nie:)
Na rodzimym podwórku zmiany zaszły w niemal każdym klubie. Asseco Resovia Rzeszów zachwycona sukcesem zeszłego sezonu, uwieńczonym tytułem Mistrza Polski dokonała zmian, powiedzmy kosmetycznych. Trzon zespołu pozostał ten sam choć wydawało się, że odejście Ignaczaka i paru innych zawodników jest już przesądzone. Jednak zwycięstwo nad Skrą w finale postawiło rzeszowian w świetle jupiterów co z pewnością miało wpływ na zwiększenie motywacji do pozostania w Rzeszowie:) Sponsorzy to mają dar przekonywania:) Najciekawiej zapowiada się mała rywalizacja na pozycji atakującego. Najpierw zakontraktowano Niemca, Jochana Schopsa, następnie z Częstochowy przybył Bartosz Janeczek, a na koniec, uciekając przed koreańskim zarobkowym zesłaniem do stawki dołączył Zbigniew Bartman. W konsekwencji drugi z wyżej wymienionych trafił na wypożyczenie do Francji, a na ataku drużyny z Rzeszowa czeka nas arcy ciekawa rywalizacja o miejsce w podstawowym składzie.
Fundamentalne zmiany zaszły w szeregach PGE Skry Bełchatów. Miejsce Miguela Falasci na rozegraniu zajął Dejan Vincic. Słoweński rozgrywający, którego poprzednim klubem była znana w Polsce Ach Volley Ljubljana, choć nie szczególnie utytułowany, jest graczem perspektywicznym. Trzeba też przyznać, że nikogo innego nie było już pod ręką więc był on opcją ostateczną:) W każdym bądź razie zmiana rozgrywającego jest brzemiennym w skutkach wydarzeniem, która rzutuje na całą grę. Vincić raptem dwa dni temu do Bełchatowa przybył, nękany lekką kontuzją i jego grę, przy dobrych wiatrach, będzie można ocenić dopiero na Superpucharze Polski, w którym zmierzą się dwie wyżej wymienione drużyny.
Zbroi się Zaksa, która oprócz nowego sztabu szkoleniowego, który tworzą były selekcjoner polskiej reprezentacji Daniel Castellani i Sebastian Świderski, zatrudnili kilku nowych zawodników z Marcinem Możdżonkiem na czele. Zespół z Kędzierzyna głośno mówi o tym, że w tym roku stać go na walkę o największe trofea. Względnie stabilny od kilku sezonów skład może być kluczem do sukcesu.
Zeszłoroczny klubowy vice mistrz świata, Jastrzębski Węgiel, również stawia sobie wysokie cele, a jego atakujący Michał Łasko mówi, że tak dobrego zespołu nie było w śląskim klubie od lat. Do jego szeregów wrócił Patryk Czarnowski, a nowym Libero będzie Damian Wojtaszek.
Delecta Bydgoszcz osłabiona przez odejście Antii Siltali, pokonała w finale Memoriału Gołasia Skrę Bełchatów co świadczy o pewnej formie tego zespołu. Częstochowa, z nowym sponsorem tytularnym (Wkręt- Met) jak to od lat już bywa zbiera młody polski narybek ( w tym sezonie m.in jest nim Kacper Piechocki ), odchowuje, a potem chłopaki zbierają laury dla innych, bardziej intratnych klubów. AZS Olsztyn pod wodzą Radosława Panasa zbiera powoli siły mocując się w Memoriale Ambroziaka m.in ze Skrą. Podobnie jak Trefl Gdańsk, który chwalił się jeszcze niedawno zdjęciami z pierwszej sesji treningowej zespołu na plaży:) Dla byłych zawodników Jastrzębskiego Węgla- Pawła Ruska i Bartosza Gawryszewskiego musiała to być miła odmiana:)Gospodarz wspomnianej już imprezy na cześć znanego polskiego siatkarza AZS Politechnika Warszawska też pełną parą szykuje się do nowych rozgrywek. Wspomaga ją w tym sezonie nowy rozgrywający Fabian Drzyzga. Najbardziej traumatyczne losy miał zespół z Kielc. Można powiedzieć, że wraz z utratą "Farta" w nazwie wróciło do zespołu szczęście, gdyż zdawało się, że ze względów finansowych drużyna ta nie rozegra w tym sezonie żadnego meczu. Jednak koniec końców jako Effector Kielce, pojawi się w tegorocznej odsłonie PlusLigi.
Walka o Mistrzostwo Polski będzie zacięta. Zakończona w maju tego roku hegemonia Skry Bełchatów była początkiem zmian w Plus Lidze, która z roku na rok staje się coraz bardziej wyrównana. Na tytuł i puchar chrapkę ma każdy, a ten kto już choć raz miał go w swoim posiadaniu desperacko chce odzyskać. Tak więc moi drodzy ... będzie się działo! Zacieram już ręce z uciechy.
Drużyny gotowe, kibice spragnieni wrażeń pozostaje tylko czekać na pierwszy gwizdek:)
AUTOR: Iskra
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz