wtorek, 28 sierpnia 2018

„Lektury dla kibica” – Magiczna historia Özila

Dziś bomba wśród autobiografii!

Rozdział 168.

Mesut Özil. Magia w grze. Moja historia – Mesut Özil, Kai Psotta

Wśród miłośników literatury sportowej krąży popularna opinia, iż książek czynnych sportowców raczej nie warto czytać. Sama z rezerwą podchodzę do takich pozycji. Są one często bardzo „ugrzecznione”, rzadko zaskakują, czy też ujawniają kulisy wielkiego sportu. Jednak jak wszędzie także i wśród tej grupy książek znajdziemy pewne wyjątki. Taką „perełką” byłą autobiografia Zlatana Ibrahimovicia, jest nią bez wątpienia również książka Mesuta Özila.

„To boisko, murawa jest moją sceną. Ona mnie elektryzuje. To tam jest moje miejsce.”

„Magia w grze” to lektura, która całkowicie przeczy obrazowi książek czynnych piłkarzy. Szczera, nieszablonowa, ponadprzeciętna. Özil zdradza kulisy, nie pomija trudnych tematów, wprowadza do piłkarskiej szatni i gabinetów prezesów. Książka jest pełna anegdot i ciekawych historii. Od początku wciąga i fascynuje, naprawdę trudno się oderwać od czytania. To jedna z lepszych pozycji znajdujących się na polskim rynku literatury sportowej.

„Bez cienia winy stałem się obiektem publicznej niemiecko-tureckiej kłótni.”

Jednym z ważniejszych i ciekawszych elementów książki jest temat przynależności narodowej Mesuta. Piłkarz opowiada o niechęci do obcokrajowców, której doświadczył. Wspomina moment wyboru reprezentacji Niemiec, jako swojego kraju, a także nieprzyjemne sytuacje z tym związane, czy też niekończące się dyskusje. Tłumaczy również, dlaczego nigdy przed meczem reprezentacji nie śpiewał hymnu Niemiec. Warto zapoznać się ze zdaniem piłkarza, jego historią i przekonaniami zwłaszcza w świetle wydarzeń mających miejsce po tegorocznym mundialu. 

„[…] myślę po niemiecku i czuję po turecku.”

Rasizm, dyskryminacja i kwestia obywatelstwa Mesuta to tylko jedna z wielu interesujących treści, poruszanych przez piłkarza. Özil nie miał oporów także przed wyrażeniem swojego zdania dotyczącego niebotycznych pieniędzy, które są obecne w futbolu. Piłkarz bez ogródek stwierdza, że aktualne kwoty są niezdrowe i nie da się ich wytłumaczyć fanom. Prezentowany przez Mesuta światopogląd jest bez wątpienia efektem jego pochodzenia, wychowania, a także ciężkiej pracy, którą wykonywała matka Mesuta, aby móc zarobić na chleb. Pomimo całego bogactwa, które dzięki grze w piłce posiada Özil, to pozostał on twardo stąpającym po ziemi mężczyzną.

„Paul Pogba to oczywiście dobry piłkarz, ale ani on, ani żaden inny zawodnik nie jest warty 100 milionów euro. Ja też nie jestem warty 50 milionów.”

Czytając autobiografię Özila poznacie nie tylko jego opinie na powyższe tematy, ale także prześledzicie jego dotychczasową karierę. Dowiecie się, kto był dla niego kluczowym trenerem, jak piłkarz traktuje publiczność podczas meczu oraz które spotkanie uznał za najlepsze, jakie w życiu rozegrał. Zawodnik ujawnia kulisy konfliktu z Schalke, a także wyjaśnia, dlaczego odmówił Manchesterowi United. Opowiada o tym, co odebrała mu piłka nożna i związana z nią popularność. Zdradza nawet, co Joachim Löw powiedział przed półfinałowym meczem Niemców z Brazylią, który zakończył się pogromem gospodarzy mistrzostw świata 2014.

„Trzeba czuć Real, aby go pojąć.”

Özil sporo miejsca poświęca swojej karierze w stolicy Hiszpanii. Zdradza, dlaczego trafił do Realu Madryt, jednocześnie rezygnując z możliwości gry w Barcelonie. Dowiecie się, w jaki sposób Sergio Ramos przyjął go w Madrycie, jaki w rzeczywistości jest Cristiano Ronaldo oraz jakie zakazy stosował Mourinho. Mesut wspomina tyradę portugalskiego trenera w szatni Realu pod swoim adresem, a także ujawnia, co Mourinho powiedział zawodnikom po porażce 0–5 z Barceloną. Odkryjecie nawet jak wygląda El Clásico z perspektywy grającego w nim piłkarza.

„Żaden klub nie wywołuje w ludziach takiego szaleństwa jak Real Madryt.”

Özil przedstawia kulisy swojego odejścia z Realu. Zdradza, z którymi zawodnikami Los Blancos najpierw podzielił się informacją, iż opuści Madryt, a także opowiada, dlaczego tak trudno było mu pożegnać się z klubem. Dowiecie się również, czy Mesut obarcza winą swojego ojca za konflikt z Florentino Pérezem, który doprowadził do niechcianego transferu.

„Nie miałem ani trochę ochoty ma opuszczanie Madrytu.”

„Mesut Özil. Magia w grze. Moja historia” to świetna książka, która nie zawiedzie żadnego kibica. Prawdziwa, wciągająca, bez wątpienia godna polecenia. Takich książek właśnie nam potrzeba!


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję Wydawnictwu SQN.



Źródło zdjęcia: własne

Powiązane wpisy:
       1. Ja, Ibra. Moja historia
       2. Pirlo. Myślę, więc gram

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz